gru 03 2004

..::Bez tematu::..


Komentarze: 11

Hmm kilka osób prosiło mnie, żebym napisał notkę, więc to robie. Nie wiem jeszcze o czym ona będzie. No na poczaek powiem wam, że zaczął się-przynajmniej dla mnie- sezon zimowy, czyli zacząłem jeździć na łyżwach. Loobie to i mógłbym godzinami jeździć, ale też muszą być osoby z którymi można pogadac, bo tak samemu to wiadomo, zaczyna się nudzić. Także już kilka razy byłem i nie zamierzam przestać, no chyba że się wydarzy jakaś nieoczekiwana sytuacja. Co do mojego prywatnego żyćka to sporo się działo, otórz.... tak na początek powiem, że znam peną dziewczynę, która jest spoko osobą, jest bardzo ładna, można z nia pogadać, pośmiać się. Dowiedziałem się, że nadal(dla was to dziwne no ale to długa historia) się jej podobam. Postanowiłem z nią pogadać no i wszystko wskazywało na dobrą drogę... niestety, znów się zaponiałem, dziewczyna jest ode mnie młodsza o kilka latek, no i troche inaczej jeszcze myśli co za tym idzie troche dziewnie postępuje, z tym już się spotkałem, ale u kogo to już mało istotne. Zauważyłem, że te dziewczyny zachowują się jak chorągiewki na wietrze, co jest poprostu po jakims czasie poprostu denerwujące, a tym bardziej, że w oewnym momencie są w stanie potraktować Ciebie jak śmiecia, nie mówie tutaj o sobie...No ale tak bywa. I gdyby nie take zachwowanie, byłbym w stanie walczyć o nią, mimo tego, że wiatr już inaczej zawiał i zaczęła się ode mnie oddalać. Ale powiedziałem sobie, że muszę z nią pogadać i jeśli się to w tym tygodniu nie zdarzy, to poprostu już nie będzie o czym gadać i cała sytuacja idzie w niepamięć, o dziwno przyszła i pogadaliśmy ale ta rozmowa skończyła się tak, że jest tak jak by się nie odbyła, czyli też wszsytko idzie w.... daleko.... Dziwi mnie kilka rzeczy, nigdy nie miałem o sobie wysokiego mniemania, zachowuje się jak przeciętny człowiek, nie jestem ani dresem, ani sk8'tem jestem zwykłym przeciętnym człowiekiem, ubieram się tak jak jest nabardziej odpowiednio w danej chwili. Jeśli ide grać to zakładam strój sportowy, jeśli ide do szkoły to zakładam wygodne spodnie ale nie z krokiem w kolanach, jeśli ide do Pub'u to zakładam pantofle, zeby mnie wpuścili, a jeśli ide spotkać się ze znajomymi to mój strój wygląda albo tak jak bym szedł do szkoły, albo tak jak bym szedł do Pub'u. Zawsze mnie dziwiła jedna rzecz, trapi mnie od zalania dziejów. Co widzą dziewczyny w takich dresach?? Tego nie rozumiem, albo w takich sk8'tach?? Kiedyś to może i tak, żadko się widywało takie osoby, a teraz... chodzą gromadami zachowują się tak jakby pochodzili ze wsi(oczywiście nie zawsze) no ale nic specjalnego nie widze. Bo noszą orginalne ciuchy, jakieś Adidasy, Nike, pumy, czy reeboki to może wyglądać tak jakby mieli full kasy, ale nie zawsze tak jest... raczej, prawie wogóle. Ja jako ja nie mam nic do takich osób, jeśli mozna z takim kolesiem spokojnie pogadać to looz, ale jeśli on się uważa za lepszego, to z bogiem krzyż na droge i kop na dowidzenia.

Teraz sobie tak sedze i myśle... wróciłem własnie z angielskiego, mój qmpel był na łyżwach(dopiero się uczy) spotkał wielu znajomych, pewnie niktórzy moi też są, na kom żadnej inf. na gg żadnej inf. Potem zapytam, czy też byli okaże się... że tak, Zapytam dlaczego mi nie powiedzieli powiedzą: Przecież miałeś angielski. I takie rozmowy są zawsze, zawsze maja jakieś wytłumaczenie, to jest coś czego poprostu NIENAWIDZE, nie nawidze jak ktoś ściemnia, próbuje na chama wcisnąć mi kit choć sam wie że to co mówi jest totalną bzdurą... ale nie, po co powiedzieć prawde, przeprosić i sprawa załatwiona?? Ehhh znikam, bo już się zdenerwowałem :D papsy @LL

albercik_777 : :
Miśka
31 grudnia 2004, 18:58
tak właśnie sobie czytamy (ja i Aga) i wspulnie stwierdziłyśmy ,że( po wypowiedziach)jedna na ciebie leci a reszta coś ma....... a tak wogle zmieniając temat to...... jak ja cie moge kochać jeżeli próbujesz umówić sie z moją Niką !!!!!!!! Teraz sie tłumacz:):):):):):) Dosiego roku!!!!!!!!!!!
Ania Mini
11 grudnia 2004, 10:30
siemka Kamil, dlaczego tak żadko bywasz na gg?? Nie mogę Cię nigdy złapać..a i napisz w końcu jakąś notkę, bo doczekać sie już nie mogę nowej ;)czekam.....
10 grudnia 2004, 16:06
A to cwaniaki :D.Zawsze mają wyjaśnienie.Ale to kiedyś się skończy.... Zobaczysz. Pozdrawiam i trzym się... Udanego weekendu życzę :]
09 grudnia 2004, 13:25
No wiesz kamil ja z tobą wychodze kiedy tylko mam czas i moge!!!A co do ciebie reniu to ty nie chcesz wychodzić z tym towazystwem z którym ja wychodze wiec jak mozesz miec do nas o to pretensje!!!Pare razy już po ciebie przychodziłyśmy a ty nie wyszłaś!!!Kończe bo jestem na infie i jest już dzwonek!!Całuski!!!
09 grudnia 2004, 12:02
A właśnie Kamil...masz nie dawac sobie spokoju!!! Ja mam wiele zajec, uwierz ja nie wychodze na dwór, one nawet po mnie nie przychodza, wogóle nalozył mi sie kolejny problem:/..Słuchaj w niedziele, chetnie z Toba wyjde...no chyba ze Ty nie chcesz
06 grudnia 2004, 18:31
niekt nie jest niezastapiony, pamietaj. Masz angielski, to masz angielski. Rozumiem dziewczyny ze sie rzucaja o to ze ty sie rzucasz (a maslo jest maslane;]). A i nie zawsze kazdy ma ochote na twoje towarzystwo
Ania Mini
05 grudnia 2004, 13:02
Kamil, dlaczego Ty myślisz zawsze o sobie, nie możesz zrozumieć tez innych?? Zapomnieć, rzecz ludzka tak?? no własnie, więc nie rób na teraz wyrzutów. Myślisz, że ty nigdy się tak nie zachowałeś?? Jeśli jesteś pewny, że nie to sobie jeszcze raz to przemyśl. NIKT NIE JEST IDEALNY I TY TEŻ!!!!!!! Zrozum to!! A co do lodowiska to poprostu myślałyśmy, że jesteś na angielskim i, że nie mógłbyś przyjechać!
Olcia
04 grudnia 2004, 20:51
Cze Kamil!!! Nie wiem co Ci napisać. Nie gniewaj się na nas. Tak wyszło. Byłyśmy pewne znaczy przekonane, że masz anglika... Nie gniewaj się!!! Buziaki papapa ;-)))
03 grudnia 2004, 22:38
Wiesz co kamil!!Jestes niesprawiedliwy!!Jak ty sie wsciekasz za takie zeczy to już nie moja wina!Jak chces wiedzieć to nam, dzis przez myśl nawet nie przeszło, ze ty bedziesz chcial iść!Masz anglika i jak już z niego wracasz to jest na tyle późno że jak bys już przyszedł to by nas nie było.Więc teraz nie rób nam wyrzutów!Nie chce sie kłucić ale zastanów sie co ty wogóle wygadujesz!!Lubie cie ale to ze jestes zły jest troche głupie, ale spoko!!!Do zobaczenia jutro(moze)Całuski!!
03 grudnia 2004, 19:59
ja też bym chciała na łyżwy ! jeżdze ze szkoły no i facet powiedziała ze nie wie czy trzecie klasy pojadą bo mają te głupie testy czy jako$ tak ! ale trzecioklasistom tez się należą chwilki rozrywki i wolne od szkoły ! Pozdro !
03 grudnia 2004, 19:39
Hejka Kamil! Po pielwse ja nie mam z tym nic wspólnego...naprawde wróciłam z niemca i okazało sie ze wszyscy sa na łyżwach, wiec przyszłam, a Ciebie nie było, zdziwiłam sie, bo jak wszyscy to i Ty, ale coż....i poszłam jeździć..pomyślałam sobie widocznie nie mogłes czy cos. nie zdałam sobie z tego sprawy,że tak to sie ułozyło, a dziew. słowa o Tobie nie powiedziały. potem zeszłam z lodowiska,a na łyżwach została Iwona, Ola R. i Śliwka (Daniel)...Ale mimo wszystko przepraszam za moje zachowanie, w końcu mogłam zadzwonoc czy coś, spróbowac sie skontaktować, Przepraszam też za nie, bo nie chce bys sie na nie gniewał:(:( Obiecuje i chyba one tez...ze to juz sie nie wydarzy. A ja idąc na łyżwy bede teraz zawsze sprawdzała, czy Ty jestes...:*:* buźki

Dodaj komentarz