Archiwum luty 2005


lut 23 2005 ..::Miłość <- próba określenia::..
Komentarze: 9

Tak siedzę i myślę... Myślę o miłości. Czy da się określić miłość? Czy da się ją zcharakteryzować? Chyba nie bardzo, bo nie wiedomo jak ona wygląda. Można najwyżej opisać objawy miłości. Np. siedzisz i cały czas myslisz o tej osobie. Gdziekolwiek nie spojrzysz to ją widzisz, bo jej koło Ciebie nie ma.
Np. w filmie SARA. Linda tak jakby stara się określić co to jest miłość i mówi następujące słowa: "Miłość to, takie coś , czego niema; To takie coś co sprawia, że nie ma litości; To tak jak by budować dom i palić wszystko wokół; Miłość to jest słuchanie pod drzwiami, czy to jej buty tak skrzypia, po schodach; Miłość jest wtedy kiedy do 40-sto letniej kobiety wciąż mówisz: moja maleńka i... patrzysz jak ona je a sam nie możesz nic przełknąć i wtedy kiedy nie zaśniesz dopuki nie dotkniesz jej brzucha; Miłośc jest wtedy kiedy stoicie pod drzewem a Ty marzysz o tym, żeby się przewróciło bo będziesz mógł ją osłonić."
Mozliwe, że to może być określenie tego jak człowiek zachowuje się w stosunku do osoby którą kocha.
W kazdym badz razie miłość to coś niesamowitego. Ile szczęści daje wtedy widok jednej osoby. Wtedy tak niewiele potrzeba do szczęścia... NIESTETY jest jeden warunek... ta druga połówka też musie darzyć Ciebie uczuciem... a to z koleji jest największy ból...

albercik_777 : :
lut 21 2005 ..::Next Epizod::..
Komentarze: 1

Ćzyżby koniec następnego epizodu w moim życiu?
Dlaczego tak pisze??
No cóż i tak mało kto to przeczyta.
Otóż ja wam wiadomo, w wakacje poznałem spoko dziewczyny.
Tak to o nie chodzi.
tak pomiędzy listopadem a grudniem może trochę wcześniej urwałem z nimi kontakt
dlaczego?
No cóż, byłem z jedną z nich i się rozstaliśmy
Ale co z tego że się rozstaliśmy?
No cóż, to już nie jest to samo. Poza tym popełniłem kilka błędów wobec innych
Jakie?
Wole o tym nie wspominać. Teraz są ferie spotkałem je, ale jakoś tak się poczułem... niechciany. Czyżbym zrobił coś o czym nie wiem? No i okazało się, że tak jest. W dodatku jedna z nich nie loobi mnie(już) z niewiadomego mi powodu, odzywa się do mnie w sposób nieprzyjemny, no ale widocznie ma powód, próbowałem się od niej czegoś dowiedzieć, ale ciężko było. Może lepiej zerwać ten kontakt?? Ja nie będę trudził się, żeby coś zmienić a one nie będą się ze mną męczyły. Nie wiem naprawde co się stało. No ale nie będe płakał

Do dziewczyn(tych o których jest mowa w tej notce)
Przepraszam, za zło które zrobiłem, przepraszam za swoją osobę, za swoje zachowanie. To pewnie niczego nie zmieni, ale chociaż coś zrobiłem w (mam nadzieję) dobrym kierunku.
R.A. <- przepraszam za to, że mam słabą pamięć, nigdy bym o tym nie pomyślał, taki jestem, brakuje mi naszych spacerków :D
I.L. <- cokolwiek wyniklo z tamtej rozmowy na gg, gdyby mi nie zależało wtedy na Tobie, to bym napewno nie kupował Ci róż(a tym bardziej takiego prezenciku na urodzinki)
O.R. <- mam nadzieje, że Tobie niczym strasznym nie zawiniłem, jeśli tak to przepraszam(chociażby za swoją dociekliwość)
A.Z. <- na końcu, ale chyba najbardziej ważne(bo nieodgadnione dla mojego umysłu) nie wie dlaczego, nie wiem za co, nie wiem kiedy... ale przepraszam.
Skoro ma tak zostać to chociaż przyjmijcie moje przeprosiny. Jeśli jeszcze jestescie w stanie to... dajcie mi drugą sznse............

Życie człowieka dzieli się na tysiące epizodów. To poznajemy nowych ludzi to ich tracimy i poznajemy nowych. Ja zamknąłem się w pokoju, niczym skamieniali.... a kawałek życia przeleciał koło nosa. Zostawiłem sprawy nie wyjaśnione, które obróciły się przeciw mnie...
pa

albercik_777 : :
lut 10 2005 ..::Notka bez tematu::..
Komentarze: 4

Pisze, bo dawno nie pisalem. Pisze, bo napewno ktoś tego chce. Pisze, bo nie mam co robić. Pisze, bo chce. Na dzień dzisiejszy największą nowiną jest to, że dostałem WEZWANIE NR 373 na komisje Lekarską i Powiatową komisję poborową :D Jutro mam klasówkę z Planimetri i nic nie umiem, za trudny materiał jak dla mnie :D Co tam jeszcze?? Nic szczególnego, maturka zbliża się wielkimi krokami, aż strach się bać :D No ale trza się zacząć uczyć :) Już po studniówce, teri czekam na płytę z filmem ze studniówki. Ale nie wiem, czy się doczekam :D Teri zaczną się ferie, najgorsze ferie w moim życiu. BO KUPKA NAUKI MNIE CZEKA!!!!!! blech. dobra nie chce mi się już pisać, niedużo wypociłem, ale mi się nie chciało. Stwierdziłem, że trzeba coś napisać, żeby nie było że gdzieś wyjechałem, albo jakiś wypadek miałem. No... to trzymajcie się cieplutka za miesiąc się odezwe papsy ;)

albercik_777 : :