Najnowsze wpisy, strona 7


wrz 22 2004 ..::Zostały tylko wspomnienia::..
Komentarze: 7

Wiadomosc Mila
 Moja siostrzyczka powrocila z USA. Wrocila dokladnie 14 września br. no i jest spoko. Przywiozla mi kilka rzeczy. Oczywiscie na powrot zazyczyla sobie polskie zarcie, bo podobna w USA wszystko jest tak sztuczne, ze to szkoda gadac. No to tatus jej zrobil polskie zarcie. Kluski ziemniaczane i rosolek :D mniam mniam :D. Moze byc czesciej cos takiego szczerze mowiac :) nie mam nic przeciwko. Mialem z niej brechty, tzn z mojej siostry. Nie mogla sie przyzwyczaic, do posliego. Brakowalo jej slowek. Proponowalem jej przeczytanie slownika jezyka polskiego zanim zacznie ze mna gadac :D No ale juz wraca do normalnosci ;) czyli.... zaczyna mnie denerwowac ;) Ona denerwuje mnie a ja denerwuje innych. No ale jakos z tym bede zyl. Nie wiem czemu ale kilka osob, prawdopodobnie przeze mnie sie nie loobi. Tzn nie dlatego ze ja cos nagadalem, ale poprostu tym ze jestem. A jestem w wielu miejscach z roznymi osobami.

 Wiadomość Smutna
Zmarł mój pradziadek. Jego żona zmarła 3 lata wcześniej. Niewiele osób ma dziadków, babcie, ale ja mialem pradziadka. Byłem szcześliwy że jest. Chciałbym, żeby jeszcze żył. Miał 91 lat. Brał udział w drugiej wojnie światowej. Urodził sie w 1913 r. czyli podczas pierwszej. Loobiłem słuchać jego opowiadań z tamtych czasów, ktoś kto to przezył musiał wiedzieć o tym najwięcej. I nagle... z dnia na dzień zachorował. 20.IX.04r gdy juz miałem zamiar wyjść na dwór moja mama rozmawiała przez telefon, dało się zauważyć, że jej głos drży... powiadomiła mnie o śmierci dziadka. Dziś byłem na pogrzebie. Ciesze się, że tyle osób przybyło w ten dzięń, żeby go jeszcze raz zobaczyć....

albercik_777 : :
sie 18 2004 ..::Wyjechalem::..
Komentarze: 6
__________________88881118888888888888888888888888________________________ ________________8888111111888888888888888888888888888_____________________ _______________8811111111888111888888888888888888888888___________________ _____________88888888111181111111111188888888888888888888_________________ ___________888_81188888811111111111111111188888888888___888_______________ ______________8811118888888811114111111111188888888888____8_______________ ____________88888888888888888814111111111118888888888888__________________ ___________88888888888888888888111111111111488888888888888________________ ___________888888888888888888888811111111148888888888888888_______________ ____________888888888888888888888811111114888888888888888888______________ ___________88888888888888881188888111111488888888888888888888_____________ _________8888888888888888811188888111114888888888888888___8888____________ ________888888888888888881118888811114111049401888888888____88____________ _______8888888888888888811188881111141111111111188888888____8_____________ ______8888888888888888811118811111141111111111111888888888________________ _____888888888888888888811181111114116241111111148888888888______8________ _____88___8888888888118811118111141111111111111888888888888888_8888_______ ____88__8888888888811181111111114111111111111188188888888888888888________ ____8__8888888888888111111111114116000000071111858888888888888888_________ _____888888888881888111111111141111120_0711111481888888888888888__________ ____88888888881111881111111114881111111111111488288888888888888888________ ____888888888111118111111111488888111111111448881888888888888888888_______ ____88888888111118111111111488888889544459744888088888888___88888888______ ____88888_4111111111111111488888888811111114488888888888888___8888888_____ ____888___41111111111111148888888888811111144888888888888888____88888_____
 ____888___411111111111114888888888888841111144888888888888888___8888_____
_____888__411111111111148888188888888888811114114488888 888888__8888______ ______88__41111111111118888188888888888888888111111448___88888__888_______ ______88__411111111118888411888881188888888888811111114488888___88________ ______8___44111111118888411188881111188888888888811111111448____4_________ __________841111111888841111188811111118811188888881111111144___2_________ _________88441111188884111111188111111118111118888881114111114____________ ________888841111188844111111118111111111114111188881111411114____________ _______8888841111188141111111111811111111111411188881111114114____________ ______88_88844111888141111111111111111111111141888811111111141____________ ______8_8888841118811411111111111111111111111441881111111111114___________ ________888884111881141111111111688411111111114188111111111111114_________ _______88888841118811411111111188008811111111141188111111111111114________ _______888888441188114411111111880088111111111411181111111111111148_______ _______88888__411181144111111111288711111111114111111111111111118800______ _______8888___441111114411111111111111111111144111111111111111118800______ ________888____4111111144111111111111111111144114111111111111111148_______ ________888____441111111444111111111111111144111441111111111111114________ _________88____4111111114444111111111114444111114411111111111144__________ __________88___441111111114444444444444441111111144411111111444___________ ___________88____441111111111114444444111111111111114444444444____________ ____________88___8441111111111111111111111111111111111444444______________ _____________8___8844111111111111111111111411141111111144_________________ _________________888441111111111111111114411111441111144__________________ _______________8888844111111111111111444111111144111144___________________ _______________8888884411111111111114441111111114441114___________________ _______________88888888441111111111144411111111111441114__________________ ______________88_888888841111111114441111111111111141114__________________ ______________8_8888884111111144111111111111111111411141__________________ _______________888888_41111141111111110111111111111114114_________________ _______________88888___411111111111111001111111111111114114_______________ _______________88888___41111111111111100011111111111111114114_____________ ______________88888___4111111111111111001111111111111111114114____________ _____________88888___411111411111111110111111111144111111141114___________ _____________8888___41111141111111111111111111111144111111141114__________ ____________8888___4111114111111111111111111111114441111111141114_________ ___________888____411111441111111111111111111111444111111111411114________ _________8888____44111144111111111111111111111444411111111141141114_______ ________888______411111411111111111111111111444111111111111411441114______ _____8888_______4111111111111111111111111144111111111111144114411141______ _______________41111111111111111111111111411111111111111144114411144______ _______________441111114111111111111111111111111111111111114114411144_____ _______________111111111411111111111111111111111111111111111411411144_____ ______________4411111111141111111111111411111111111111111111141411144_____ ______________411111111111488111111111411111111111111111111111441144______ ______________411111111111188888888884111111111111111111111111441144______ ______________41111111111111888888884111111111111111111111111141144_______ ______________41111111111111188888841111111111111111111111111411444_______ ______________4111111111111111888884111111111111111111111111141444________ ______________411111111111111111884111111111111111111111111111444_________ ______________411111111111111111114111111111111111111111111114444_________ ______________4111111111111111114111111111111111111111111114444__________ _______________411111111111111111411111111111111111111111111444___________ _______________44111111111111111411111111111111111111111111444____________ ________________411111111111111141111111111111111111111111444_____________ ________________41111111111111141111111111111111111111114444______________ _________________411111111111114111111111111111111111111444_______________ _________________44111111111114111111111111111111111111444________________ __________________411111111111411111111111111111111111444_________________ __________________44111111111411111111111111111111111444__________________ ___________________411111111141111111111111111111111444___________________ ___________________44111111141111111111111111111111444____________________ ____________________441111114111111111111111111111444_____________________ ____________________44111114111111111111111111111444______________________ _____________________441111411111111111111111111444_______________________ _____________________44111411111111111111111111444________________________ ______________________441141111111111111111111444_________________________ ______________________44141111111111111111111444__________________________ _______________________444111111111111111111444___________________________ _______________________44111111111111111111444____________________________

Jutro wyjeżdżam, w niedziele wracam. Te dziewczyny z ławeczki jusik znam, zobaczymy co dalej z tymi malolatkami będzie :D. Jade do babci życzcie mi udanego wyjazdu :D Dzis też pociąłem się na wysokości nadgarstka. Bylo to spowodowane moim gloopim zachowaniem i Bóg mnie ukarał. Wpadłem w żywopłoty, które chciałem przeskoczyć.... Kolanko sie goi, ale udo uuuuu... jeszcze je czuje jak klade się spać. Do zobaczyska

p.s. Madziu14 nie smutaj sie, ja sobie zartowalem, z wielka przyjamnoscia zrobie Tobie tego szablonika, tylko musisz mi jesio raz wyslac ten rysuneczek. Nie gniewaj sie mala.

albercik_777 : :
sie 13 2004 ..::Szablony::..
Komentarze: 9

U mnie nic nowego. Nic poprostu sie nie dzieje. Codziennie gram z qmplami w piłke nożną i codziennie na ławce, niedaleko boiska siedzą dziewczyny. Niestety mają pewno cos kolo 15 lat. To tak delikatnie mniej ode mnie, jakies 3 lata. Ale się jesio zobaczy. Narazie nie mialem okazji ich zaczepić. Wczoraj mialem pecha. Nie wiem jak ja to zrobilem, ale prawdopodobnie poślizgnąłem się na piłce i zaliczylem glebe. W tym nieszczesciu miałem jednak troche szcześcia. Dlaczego? No bo jak leciałem na ziemie to moja glowa z chukiem by o nią walnęła, ale jakimś fartem moje dłonie sie nalazły w takim miejscu, ze walnałem w nie głową, a nie w glebe. Mam jeszcze zdarta prawą nogę, ale najbardziej mnie boli na wysokości kości miednicznej. Poprostu ostro. POtem jeszcze grałem w piłe ale juz tak troche kulałem. Jeszcze dzisiaj mnie ta noga szczypie. Ale co tam. Chłopaki i tak po mnie przyjdą :D ehehe. Może zagram może nie. zależy o takiego jednego czy bedzie mial browarki :D Jak bedzie miał to się napijemy i już nie będę grał :D a jak nie bedzie miał to tak trochę chujowo 1,5 h. siedzieć na trawie i nic nie robić. Wczoraj jeszcze wieczorkiem wyszedłem przejść się do parku. Nudziło mi się. Spotkałem tam innych qmpli kilku ode mnie z osiedla. Stwierdzili, że
mógłbym przynieśc piłkę do nogi to se zagramy. Tak też zrobiłem. Graliśmy mecza 2 vs 2 na boisku od kosza. Mecz trwał był do 10 bramek. Na początku przegrywalismy 0:2. Ja tego tak zostawić nie mogłem. WIedziałem, że oni to w kosza więcej grają niż w piłkę nożną, a ja na odwrót. Potem juz zremisowalismy i zaczęliśmy prowadzić. Pod koniec bylo 9:8 dla nas :D No i wygralismy :D Zawodnik z którym grałem był ode mnie z kltki, spoko koleś. Ja spociem się.... jak bym na plazy biegał o 12 w południe. Tyle tylko, że się nie opaliłem :D Potem sobie poszlismy na pętle autobusową i gadalismy z 50 minutek. Jeden koleś sobie kupił browara i sobie tak delikatnie sączył. Inny sobie kupił fante. A ja sobie siedziałem i słuchałem. Jaki dowcip poleciał..... jejq szkoda gadać ale może kiedyś go napisze... ehhehe. Na dziś koncze, musze się jeszcze umyć i wogóle posprzatać. Tak więc trzymajdcie się cieplutko.

p.s. dalej poszukuje kogoś kto by mi pomógł w urzymaniu stronki, tzn. tworzyłby szablonki do blogów

albercik_777 : :
sie 06 2004 ..::SZABLONY::..
Komentarze: 7

witam witam. Nie wiem co pisac ale pisze. Ostatnio nie zagladam wogole na blogi, ale mam nadzieje, ze kiedys to zmienie. Prawdopodobnie jest to zwiazane z moim charakterem. Wszystko mnie szybko nudzi. Jesli cos robie to nie potrafie robic tego na dluższa mete. Teraz zajmuje sie swoja stronka zwiazana z szabloami do blogow www.szabl.blogi.prv.pl(zapraszam :D):D niedlugo ja zarejestruje w wyszukiwarkach i moze cos ruszy. Czekam na chetnych do wspolpracy. :) Czyli do Tworzenia swoich szablonow dla innych. Oczywiście wszystkie szablony są DARMOWE :)
Ale pewno zadajecie pytanie. No dobra, ale co u Ciebie.
No to tak. U mnie.... cisza, nuda i wogole. Jakos, blech. Nic nie robie. Wszyscy wyjechali, ja siedze w domku, mam remoncik w pokoiku i nie mam gdzie mieszkac :D kto mnie przygarnie?? Bede mial wszystko nowe. z tego sie ciesze. Pomagam ojcu w robieniu tego pokoju. Wiecie.... będę mial ZIELONE sciany hehe. Tak ze zmiane w pokoju bede mial calkowita. Wczesniej mialem tapete na scianach, taka szara, a na scianie za lozkiem mialem taka wielka tapete z palmą. Byla zajefajna. Teraz juz jej nie bedzie. Meble mialem szaro biale, a teraz bede mial.... sam nie wiem jakie :D Dobra lece dalej sie nudzic. apisze maila do swojej siostrzyczki, ktora siedzi w stanach. Daleko ode mnie i od rodzicow.

albercik_777 : :
lip 24 2004 ..::Obóz::..
Komentarze: 2

Poczatek obozu zaczynal sie fantastycznie. ok 8 godzin jechania autokarem jak w jakiejs konserwie zostawionej na pustyni. Skrwar, zero klimy. Tylko jakies nawiewy co chooj dawaly. Na terenie osrodka byly 3 boiska do nogi. Na głównej morawie bylo rowno... że HEJ. Dwa pozostale byly sredniej klasy. Budynek w ktorym mieszkalismy dzielil sie na trzy czesci. 1. to lewe skrzydlo. 3 pietra ok. 80 osob i dziewczyny 15-18 lat. 2. sala gimnastyczna. 3. prawe skrzydlo. 15 osob 15-18 lat w tym ja. W pokoju mialem nawet spoko. Jeden z lepszych pokoi. Nowe meble, nowe lozka wiec gicior. W pokoju mialem 3 wspollokatorow. 13.15.16 lat. ten pierwszy zostal ochszczony mianem "mlodego" ktory nie chcial sie myc, ale nie mial wyjscia, zmienial codziennie skarpetki, czym mi sie chwalil i przez 3 dni chodzil w jednych majtkach, bo nie mogl znalesc na zmiane. Poza tym chwalil sie tez tym, ze w domu siedzi do godziny 4 przed TV i..... nie bede tego dalej pisal. Mial ok 170 cm. wzrostu i nr buta.... 49!!! Dlatego jak go potem od nas przeniesli, bo sie zle czul w naszym towarzystwie to dostal ksywke "płetwal". Bartek 15 latek. Wygladal na 17 lat. Ale jego zachowanie prawie jak tego 13 latka. Non-stop szpanowal. Pierwszego dnia juz bylo wiadomo co to za debil. Stalismy sobie na szlugu... ja, on i 4 dziewczyny. Jedna marta (182 cm. wzrostu) mowi, ze kupila sobie meskie sandalki, bo nie bylo juz takich damskich rozmiarow.
bartek: ja mam lepsze od twoich
marta: no ja swoje kupila w super markiecie.... za 20 zl. :P
bartek: widzisz.... moje kosztowaly 75 zl.
Wszyscy sie na niego spojrzeli jak na jakiegos debila. Ja przemilczalem sprawe, bo kupilem sobie sandalki skorzane, najtansze jakie byly w tym sklepie 89 zl..... no ale niech sobie on ma, ze jest taki super. Chwalil sie tez swoim extra SUB buferkiem. Glosnikiem do bass'ów. Wygladal ten sub bufer jak glosnik do komputera, wart max. 20 zl. jakis kicz.
3 osoba z mojego pokoju to Ligenza, w skrocie Liga. Spoko koles, przypominal mi Roja. Caly czas stal przed lustrem i sie czesal. Malo z nim gadalem, bo zadko przebywal w naszym pokoj, raczej tylko nocowal. Po 4 dniach nastapila roszada. Mlodego zabrali od nas i dali nam jacka. Tez mial 16 lat jak Liga. Typowy sk8 tak jak Rafal(ligenza). Ale spoko ziomus. Chyba najlepiej mi sie z nim gadalo. Pod koniec obozu podtarl sobie dupcie czepkiem Bartka. =]
W drugim skrzydle mieszkaly dziewczyny. pokoje 23, 24. W tym pierszym pokoju mieszkaly same 15. W pokoju obok dwie 16, 17(marta- ta taka "niska") i ... 18(magda)... jedyna osoba w moim wieku. Marta i magda przyszly do naszego pokoju 2 czy 3 nocy. Wypilismy sobie wodeczke(absolwenta) no... malo tego bylo. 1 litr na 4 osoby. Ale dziewczyny chcialy mniej, polewalismy do plastkikowych kubkow. Zostaly u nas do godziny 6. Troche sie przekimaly. potem wrocily do swojego pokoju. Nastepnym razem, jak juz cala 4 przyszla do nas, to opiekun przyszedl do naszego pokoju i je wyrzucil. Potem juz zamykali drzwi na sale od strony naszego skrzydla. o tym tez przekonaly sie wpierw dziewczyny. Siedzialy w innym pokoju i o 3 chcialy wrocic, ale.... nie dalo rady. Wiec kimaly do 6-7 na sofie i 2 fotelach, ktore staly na klatce schodowej. Obudzila ich sprzataczka i otworzyla im drzwi :)
Potem to juz y chodzilismy do dziewczyn. Ja to juz do pokoju goracych 15 :] Wychodzilismy przez okno i wchodzilismy przez okno , ktore prowadzilo na sale. Okno od zewnatrz znajdowalo sie na wyciagniecie w gore moich dlon. Ale obok okna byla porecz, po ktorej wchodzilismy. :D troche smiechowo bylo. Kolesie zawsze robili taki chalas, a jak jeszcze najebani wchodzili to juz wogole.... szkoda gadac. Ja pod koniec to juz opanowalem ta sztuke :D
Przez caly ten oboz bylo pochmorno, na 3 ostatnie dni sie rozpogodzilo, to sie troche opalalem. Teraz mi schodzi skora z ramion. Powrot do warszawy trwal ok. 7 godzin i tez w skwarze, ale jakoz przezylem.
Podsumowywujac......... oboz katolicko-sportowy. Trening: miesnie piwne :D

albercik_777 : :